Quantcast
Channel: Komentarze do: Osiedle SOLARIS (Kliny Zacisze)
Viewing all 128 articles
Browse latest View live

Autor: Klientka z Koszykarskiej

$
0
0

Jak kupowałam mieszkanie od Solart ponad rok temu na Koszykarskiej, to był podobny stan. Minął ponad rok, a ciągle nie ma pozwolenia na użytkowanie. Inwestycja obok – Solart od końca stycznia kompletuje dokumenty, żeby dostać pozwolenie. Myślę, że w Waszym przypadku, to jak w grudniu uda się Wam zamieszkać, to będzie dobrze. Ja też się łudziłam, że będzie szybciej, no ale cóż – oprócz drzwi, płytek, barierek jest też cała masa innych rzeczy do zrobienia, a zawsze inne problemy mogą się pojawić. Na Koszykarskiej jest to zrobione już jakiś czas temu, a zgłoszenia do odbioru dalej nie ma.


Autor: M

$
0
0

hej sąsiedzi

Nie wiem jak u was ale w mojej umowie za dwa dni upływa termin zakończenia inwestycji Solaris. Cóż… wiemy że tak się nie stanie. Ostatnie info jakie mam od dewelopera to realistycznie koniec sierpnia (a jak będzie naprawde, czas pokaże). Na innej inwestycji solartu (ogród płaszów) lokatorzy się skrzyknęli i wspólnymi siłami przycisnęli dewelopera. Udało im się nawet wywalczyć jakieś rekompensaty. Co Wy na to by wymienić się kontaktami by móc ewentualnie coś w tej sprawie zrobić? W kupie siła! Piszcie do mnie na woroniecki kropka marek małpa gmail kropka com.

pozdr
M

Autor: Emka

$
0
0

Witam,

Czy ktoś miał okazję być ostatnio na Klinach i widział, czy zaczęła się budowa drogi/lub wie kiedy budowa ma się zacząć?

Pozdrawiam, sąsiadka
P.S. Panie Marku, Pan ma mieszkanie w budynku 32?

Autor: Krak

$
0
0

Marek, kiedy powiedzieli ze sierpień ?
Gadałem ze znajomym to podobno aktualny termin to luty 2015. Co ciekawe zaawansowanie w jego bloku wynosi 90%…. Inni potrafią w jeden sezon postawić blok od zera.
Wygląda na to że „deweloper” coś kombinuje. Coś jakby nie chciał wydać lokali, bo potrzebuje dostępu do gotówki albo są jakieś problemy prawne. Też myślałem o tej inwestycji, ale po zasięgnięciu opinii raczej z tych 5013 na papierze, jeżeli się doliczy ubezpieczenie kredytu i inne rzeczy wyjdzie sporo > 6000. O ile deweloper nie popłynie i zobaczymy kolejny sequel reportażu na z cyklu „Leopard i inni”.

Autor: Mieszkaniec

$
0
0

Widzę, że więcej osób jest zaniepokojonych opóźnieniami w odbiorze mieszkań na Osiedlu Solaris. W najbliższym czasie planuję pofatygować się osobiście do siedziby dewelopera i porozmawiać na ten temat z dyrektorem. Widzę, że w Aktach Notarialnych były wpisywane różne terminy odbioru. Ja mam zapis, że odbiorę mieszkanie ze zgodą na użytkowanie końca lipca. Jak to wygląda u innych? Dajcie znać bo chcę o tym porozmawiać z dyrektorem. W razie czego nie mam zamiaru stać i czekać. Będę walczył o dotrzymanie terminu bądź rekompensatę! Ktoś jeszcze ma podobne zdanie?

Autor: M

$
0
0

Hej Emka, Krak, Mieszkaniec

Pisałem o moim budynku tj 32. Pozostałe budynki mają mniejsze zaawansowanie więc możliwe że będą oddane później (ale tego nie wiem, nie kupiłem tam mieszkania, nie rozmawiałem o nich z deweloperem). Z drugiej strony ostatnio obserwuję że prace idą właśnie w budynkach 26, 28 a w 32 niewiele się dzieje…

Zachęcam do kontaktu osobistego (podałem wcześniej mejla). Wymieniamy kontakty między lokatorami, mamy też swoje osobne forum gdzie można spokojnie pogadać.

M

Autor: niedlasolartu

$
0
0

buduja tylko kawalek drogi od zjazdu do garazu do naszej drugiej klatki czyli jakies 20 metrow reszta drogi nie powstanie dopoki nie skoncza waszych blokow a mysle ze zajmie to ze dwa lata(poniewaz jeszcze jeden blok beda tam wciskac a nic nie jest jeszcze zrobione) wiec bedziemy brneli w blocie przez dluzszy czas
mieszkaniec nowe kliny
widze to wszystko z okna dalej nie odebranego budynku wlasnie mija rok opoznienia wiec wy tez musicie sie uzbroic w cierpliowosc w bloku 32 praktycznie nic nie robia to jest caly styl developera jak zostaje nie duzo do skonczenia ida na inny blok podziwiam was ze zdecydowaliscie sie na zakup od tego klamcy napewno beda wam zmieniac terminy kilka razy tak jak nam odbior mial byc kolo stycznia potem kolo marca nastepnie w maju juz napewno a mamy czerwiec i dalej cisza
kto zrozumie ich polityke jest mistrzem swiata!!!

Autor: M

$
0
0

hej mieszkaniec nowe kliny

Dzięki za info w sprawie drogi. Od innej osoby dowiedziałem się że ma powstać droga asfaltowa do komuny paryskiej, która będzie drogą miejską. Robi ją chyba solart, ale nie mam pewności. Droga wzdłuż solarisa powstaje od końca, najpierw wzdłuż bloków 26, 28. Niestety wzdłuż 32 będzie tylko jakieś utwardzenie bo rusza budowa bloku 30. Tyle na razie wiem, ile z tego się okaże prawdą… zobaczymy. Zresztą to w końcu ulica Geremka nie? Jak będą problemu to zrobi się zdjęcia i wyśle do Tuska i jego bandy z komentarzem „no jak to tak w nowoczesnej europie wygląda ulica Geremka, bohatera III RP??? ” :P

Zapraszam do kontaktu bezpośredniego (mejla podałem poniżej). Mamy też osobne forum gdzie chcemy zebrać wszystkich lokatorów zarówno solarisa jak i nowych klinów. Podejrzewam że być może nasze bloki utworzą jedną wspólnotę kiedyś, więc taki kontakt się przyda (a nawet jeśli nie, to i tak mamy sporo wspólnych, sąsiedzkich spraw).


Autor: Krak

$
0
0

M,

Ja raczej podejrzewam, że może chodzić o ten blok. Nie wiem jaki to numer – ale chodzi na pewno o ten najbardziej zaawansowany. Podobno nowe akty notarialne dla tego bloku mają wpisaną datę na koniec stycznia 2015. Reszta to pewnie gdzieś 2017.

Solak prawdę Ci powie… Popytaj kto ostani podpisywał z nimi umowę. Oni każdemu wciskają inny termin. Chciałbym być złym prorokiem, ale mogę postawić skrzynkę wódki, że będzie jak z Klinami – tam jest chyba ponad rok pośligu i ciagle czekają Dodgy. Każda ich inwestycja to porażka. Wystarczy przejrzeć sieć. U nich standardem jest zwalnianie im mniej zostało do roboty. W Klinach przez dwa miesiące malowali garaże – pozostawię to bez komentarza.

Koszty – no niestety do czasu wpisania do księgi płaci się słono bankowi (co z Solartem zajmuje 2-3 lata) , koszty wynajmu przez ten czas itp. Można by tego uniknąć gdyby odebrać nawet z niewielkim pośizgiem. Ale oni o tym dobrze wiedzą, znajomi zaproponowali karę za opóźninia to ich wysmiali – o to chodzi że mają gotówkę za darmo, normalnie w banku zapłaciliby min 10-15% odsetek. A tak kasa bez ryzyka (od czego jest kupujący) i można zaczynać kolejny blok.

Cena, no coż – jest wypadkową ryzyka. Jeżeli się uda zaoszczędisz = zarobisz.Gorzej jeżeli się nie uda. Najgorsze, że w 2012 uchwalili ustawę bubel i że ciągle nie da się kupić normalnie mieszkania tylko się jest na łasce takich pseudodeweloperów. Każdy krętacz wpisuje że sprzedaż się zaczeła wcześniej. Słyszałem, że niektórzy deweloperzy sami sobie sprzedają mieszkanie, żeby tylko nie musieć podlegać pod tę ustawę.

Życzę wam powodzenia z tymi hochsztaplerami

Autor: M

$
0
0

„podobno”, „być może”, „słyszałem”…. skąd czerpiesz te informacje? byłeś chociaż na budowie, rozmawiałeś z kimś? jesteś chociaż klientem tej firmy? kupiłeś mieszkanie na klinach? Jeżeli nie, to po co siejesz ferment? Rozmawiajmy o konkretach.

Opóźnienia są spowodowane problemami finansowymi na płaszowie. Do końca czerwca prace mają być wznowione i kontynuowane normalnie już do końca. Na ten moment planowany termin odbioru budynku 32 to wrzesień/październik 2014. To są słowa Solaka. Nie wiem czy mu wierzyć, czas pokaże. Ale to są konkrety, a nie bajki z internetu, czy własne przypuszczenia i farmazony.

Co do kosztów to masz na myśli chyba sytuację gdy ktoś wpłaca 90% ceny – z kredytu – a mieszkania nie odbiera i płaci horrendalne odsetki. Cóż, ja byłem przezorny i umówiłem się inaczej. Wpłaciłem jedynie niewielką zaliczkę, a reszta dopiero po odebraniu mieszkania z prawem do użytkowania. Na ten moment koszty bankowe mam minimalne, choćbym czekał jeszcze z rok albo dwa (ok 4 tys rocznie). To dużo mniej niż różnica którą musiałbym dopłacić u konkurencji za m2 (zwłaszcza przy większym metrażu). Tak więc w moim przypadku czas działa na niekorzyść wszystkich – ja nie mam mieszkania, bank nie uruchamia całości kredytu, deweloper nie dostaje kasy. Każdemu więc zależy by inwestycja jak najprędzej się zakończyła.

Jeszcze raz wszystkich mieszkańców Solarisa i Nowych Klinów zapraszam do kontaktu bezpośredniego. Mamy osobne forum gdzie można spokojnie pogadać, poznać się, zintegrować, wymienić sprawdzonymi informacjami a nie tylko przeczuciami. No i podziałać coś dla dobra wspólnej sprawy.

Autor: Emka

$
0
0

M,

Zapisałam Pana maila na przyszłość, bo póki co nie mam zastrzeżeń do prac w budynku 28, gdzie mam kupione mieszkanie. Termin w akcie to koniec sierpnia. Akt świeży. No trudno się do czegoś przyczepić.

Rozumiem czyjś żal i rozgoryczenie spowodowane opóźnieniami, ale konkurencja też robi swoje. Skąd mogę wiedzieć, czy komentarzy nie pisze podstawiony agent z innej inwestycji?!
Po co te skandale? Jak będzie rok opóźnienia na tej inwestycji to może będziemy wszyscy zgodnie rzucać mięsem, ale póki co nie mam podstaw.

Dzięki za odpowiedź o drodze, aczkolwiek chodziło mi o sam fakt rozpoczęcia budowy i czy ktoś był na budowie w ciągu ostatniego tygodnia?

Pozdrawiam, Emka z Geremka

Autor: MM

$
0
0

Podejrzana sprawa. Opóźnienia i oszustwa.

Autor: Krak

$
0
0

M,
Nie kupiłem u nich i raczej się już nie zdecyduję. Myślałem o kupnie tam, dlatego żywo śledziłem sytuację i zbierałem informację. Akurat mieszkania, które mnie interesowały były zarezwerwowane. Teraz się pozwalniały, ale raczej zanim oni skończą kupię gdzie indziej.
Natomiast jak wspominałem mam bliskich znajomych, którzy z nimi negocjowali. Więc przy piwku opowiadali jak to wygląda. Znam też kogoś z Ogrodu Płaszów więc wiem też jak to wyglądało u nich. Jakaś data na początku, jak data się zbliżała to była podawana kolejna i tak od roku.
Jesteś w komfortowej sytuacji skoro udało ci się wynegocjować taki układ. Musiałeś kupić bardzo wcześnie. Niestety teraz Solakowi brakuje kasy i od wszystkich żąda najpierw kasy a odebranie mieszkania za rok może za trzy. Przez ten czas klient żyć w stresie czy twórcy spółki solart nie padną i nie utworzą kolejnej spółki artsol czy coś podobnego. Tam wszystko jest finansowane z bieżących środków, więc jeżeli nowi klienci nie będą kupować wasze budowy będą się ślimaczyć.
W Krakowie powszechnie wiadomo, że nie płacą podwykonawcom. Dostali już kilka sądowych nakazów zapłaty. Więc nikt im na kredyt niczego nie zrobi.

Komentarz „Emki” pozostawię bez złośliwości. Każdy może myśleć jak chce, ale jeżeli już sam Solak przyznaje że blok 32 będzie w październiku – to blok który jest kilka dobrych miesięcy do tyłu będzie w sierpniu ? Samo wydanie pozowolenia trwa 1-3 miesięcy. Już by musieli złożyć wniosek.
Ktoś komuś tutaj wciska kit… Niemożliwe, żeby Solak o tym nie wiedział, jeżeli akt jest rzeczewiście „świeży”. A na stronie jak byk „TERMIN ODDANIA MIESZKAŃ – II KW. 2014 ROKU”.

Mnie najbardziej zniechęcił sposób prowadzenia inwstycji. Kto buduje tak dziadosko że stawia trzy bloki, a jeden w środku będzie budowany za rok pewnie przez kolejne trzy. Mieszkańcy mają przez cztery lata mieszkać na placu budowy w hałasie, kurzu i błocie ? Mam dwójkę dzieci i nie chciałbym, żeby chodziły pomiędzy ciężarówkami i koparkami.

Pewnie się kiedyś doczekacie tych mieszkań Będzie to kosztowało trochę nerwów i stresu zwłaszcza osoby, które nie mają takiej fajnej umowy jak M. Natomiast nie wiem czy dla potencjalnych przyszłych nabywców te kilkaset złotych mniej na metrze jest warte tej szarpaniny. To jednak są Kliny, prawie obwodnica więc tutaj raczej ceny nie sięgają 7000. Ciekawe jak będzie też z jakością, jeżeli przewinie się przez to 8 podwykonawców, usuwaniem usterek itd.

Autor: Emka

$
0
0

ja nie mam tak negatywnych myśli, nawet jak będą opóźnienia i bałagan na budowie bo mi się tam podoba i jest to dla mnie atrakcyjna część miasta i mogę poczekać tyle ile będzie trzeba na tę lokalizację… a te komentarze są dla mnie nad wyraz mocne zważywszy na to, że Pan nie zakupił i nie planuje zakupu mieszkania w Solarisie.
Pozdrawiam, Emka

Autor: M

$
0
0

Rozumiem punkt widzenia Kraka. Tak, solart postępuje nieuczciwie, przeciągają terminy, kłamią, fatalnie traktują klientów. Wielu z nich pewnie osiwiało przez stres związany z zakupem u nich nieruchomości. Ale każdy ma inne podejście. Dla mnie jak już pisałem opóźnienia nie sa tak wazne jak sama oferta, niższa cena, mieszkanie takie jak chciałem w miejscu w którym chciałem.

Co do jakości to akurat bywam na budowie regularnie i monitoruję stan prac i na moje oko wszystko robia bardzo porządnie i ładnie. Na razie jestem zadowolony.


Autor: a

$
0
0

my na bloku nowe kliny na Geremka czekamy na odbiór juz rok ostatni wpis w dzienniku budowy mówi zbieramy dokumenty do odbioru i tak zbierają juz pół roku i dalej cisza co do pozwolenia na użytkowanie i co za tym idzie akt notarialny przynoszący własność. słowa Pana dolara można włożyć między bajki on każdemu mówi co innego wiec ci którzy kupili solarisa należności się o tym przekonają my na pismach o przesunięcie terminu dostaliśmy obiecanki na odbiór październik i co wielkie G potem nawet już nam nawet pism żadnych nie przysłali. Co się tyczybudowy waszego osiedla to trzeba bbyć debilem żeby budować trzy bloki i zostawić miejsce na czwarty w samy środku budowy tak jak ktoś. dobrze napisał. i wyżej będa mieszkali na placu budowy czasem bez dojazdu bo będą przekopy i podłączenia

Autor: Anka

$
0
0

Kupował ktoś od was mieszkanie w mdm ? Ktoś wie jak to jest w przypadku gdy budowa się przeciągnie. Dopłata przechodzi automatycznie na nowy rok ? Słyszałam, że podobno jest jakaś pula na konkretny rok i w kolejnym jest inna. Ale nie wiem jak to jest z naszymi wnioskami.

Autor: antysolart

$
0
0

M to po co udajesz jakieś akcje, jeżeli masz totalnie gdzieś czy mieszkanie dostaniesz dwa lata po czasie? Większość osób płaci ubezpieczenie kredytu i wk.. mnie to, że Solak sobie baluje za moją kasę. Jak bym wiedział jak to ma wyglądać to bym w życiu tego nie podpisał. Nikt z nas nie wie jak sytuacja będzie wyglądać za dwa lata. Może będzie pięć innych inwestycji w okolicy w podobnej cenie. Mdm ma też rosnąć na razie jest 5013 ale do końca roku może urośnie o kilkaset złotych.
Jak się wycofam teraz to będę kilkadziesiąt tys w plecy. A walka przed sądem latami i tysiące na prawników mi się nie uśmiecha. Prawnicy solartu takie zapisy porobili, że szansa rekompensaty jest niewielka.

Zaczynam się zastanawiać czy ta spółka w ogóle przetrwa, tak patrzę na ich wyszukiwarkę i jest coraz więcej wolnych mieszkań i ciężko znaleźć jakąkolwiek dobrą opinię na ich temat. Raczej ludzie się do nich w kolejki nie ustawiają. Pozaciągali gigantyczne kredyty i nic nie wiadomo jak przędą. Ale skoro faktycznie zostawili dziurę na środku znaczy, że wszystko idzie u nich na kredyt.

Autor: M

$
0
0

Po pierwsze nie histeryzujmy. Jakie dwa lata? Solaris póki co ma jakieś 5 miesięcy poślizgu. Pół roku a dwa to jest różnica.

Po drugie jesteś absolutnie pewien w twoich prognozach że solaris będzie mega opóźniony, a solart to w ogóle pójdzie z torbami, a gdybasz i dumasz co będzie za pięć lat? Albo że na MDM się załapiesz? Co jak co ale na nasz kraj i ten rząd nie liczyłbym w ogóle w tego typu sprawach. Raz dają za chwilę zabierają i tyle.

Rozumiem że podpisałeś umowę a teraz żałujesz – cóż, wszyscy jesteśmy dorośli i podejmujemy chyba świadome decyzje. Kto jakie ma zapisy w umowie to jego sprawa, umowy były negocjowane indywidualnie, myśmy swoją dokładnie przemyśleli i skorzystali z porady prawnika.

Oczywiste jest że inwestycja Solaris jest kredytowana. Przecież takie rzeczy wynikają z papierów. Co w tym dziwnego? Wiele firm buduje na kredyt, kupuje ziemię na kredyt itd. To ich kredyt i ich problem, ja mam promesę banku na wydzielenie mieszkania i chyba tylko to mnie interesuje – powinno coś więcej? A dziura w ziemi jak to nazwałeś to właśnie warunek banku i zabezpieczenie pozostałych budynków. Takie informacje uzyskałem na budowie gdy spytałem o budynek 30. Na ten moment czy on powstanie i kiedy, nie wiadomo. Na budowie słyszałem że niebawem, w biurze że chyba jednak trochę później.

A co do mojego podejścia to nie mam totalnie gdzieś kiedy dostanę mieszkanie. Interesuje mnie to nie mniej niż innych klientów i właśnie w tym celu założyłem osobne forum, by działać wspólnie, by wymieniać informacje na spokojnie i rzetelnie bez udziału obcych, nieproszonych trolli. Jeżeli nie jesteś trollem, tylko co najwyżej rozgoryczonym klientem, to na nasze forum serdecznie zapraszam :)

Autor: W

$
0
0

Mój komentarz bardziej odnosi się do „M” – choć może innych też zainteresować. Piszesz, że dokładnie przemyśleliście,skorzystaliście z porady prawnika i że masz promesę- więc niby wszystko Ok, a w ogóle to masz czas na czekanie. Otoż zwróć proszę uwagę, że promesa którą otrzymaliście jest promesą WARUNKOWĄ. Ona gwarantuje Ci tylko pozornie bezpieczeństwo Waszych pieniędzy. Zadziała tylko wówczas, gdy Solart dostanie pozwolenie na użytkowanie. Jeżeli go nie dostanie (bo np. Solart wcześniej upadnie) nie macie żadnego zabezpieczenia Waszych pieniędzy. Macie tylko błędne merytorycznie przeświadczeniie że niby wszystko w porządku – a jest dokładnie odwrotnie. Każdy prawnik Ci to powie -jak przeczyta tą promesę; nie sądzę zatem abyś korzystał więc z porady prawnika. Nie chodzi mi o to, żeby mieć rację, tylko też tam zamierzam kupić mieszkanie ale interesuje mnie też bezpieczeństwo moich pieniędzy no a jeśli mogę coś podpowiedzieć być może przyszłym sąsiadom to chyba wszystko OK.

Viewing all 128 articles
Browse latest View live